Podwózka na Wzgórzu Nillmera / Sso

Hejka!
Od kilku dni nie było postów za co bardzo Was przepraszam. Dzisiaj wracam z krótkim postem o zadaniu dotyczącym podwózki na Wzgórzu Nillmera! A ten quest zaczyna się dokładnie u Yidrisa z cyrku. Pojawiło mi się ono po ratowaniu MSP ( Miasteczka Srebrnej Polany).
Pojechałam do niego i powiedział abym otworzyła pudło stojące obok niego. A tam była...
Podwózka! Jak widzicie po poprzednich zadankach została jeszcze mgła :/
Podjeżdżam do Yidrisa i mówię mu, że mój konik się tu nie zmieści. A on zamiast powiększyć podwózkę na początku chciał zmniejszyć mi konia. Przekonałam go jednak aby tego nie robił. Zrobił te swoje " Czary-mary" ale podwózka się nie powiększyła... Zapomniał o jednym magicznym kapeluszu, który został w cyrku. Weszłam tam i zabrałam go szybko, ze względu na te potwory na widowni ( o.O).
Zaczął czarować ale nic się nie stało. Postanowił, że jeszcze pięciolistne koniczyny. Ale też nic się nie stało. Przypomniał sobie jednak, że sukcesem okaże się ta misja jeżeli weźmiemy sos od tego gościa - Eda Fielda ( z zajazdu obok). Pojechałam do niego ale zabrakło mu sosu. To ja na to:
- A z czego go robisz?
Ale odpowiedź nie była normalna.
- Z patyków.
Whaaaaattt??? A patyki były z Zielonej Doliny, Valedale oraz Jodłowego Gaju.
Zaczęłam od Zielonej Doliny.
I przy okazji odkryłam coś dziwnego... Te grzybowe koła były wszędzie ale nigdy nie zwróciłam na nie uwagi.

I potem zbieranina reszty patyków... Po skończeniu i oddaniu ich Edowi, otrzymałam sos.
Dostarczyłam go Yidrisowi i to zadziałało :)
No i mam :D
Zapraszam do częstego odwiedzania bloga oraz czytania innych postów! Każdy pozostawiony komentarz ( oczywiście kulturalny) będzie mile widziany. Paaaaa!!!

Komentarze

Popularne posty