Dzikie Konie Jorveskie oraz letnia impreza!

Cześć!

Jak mogliście ostatnio zauważyć, moja aktywność byłą bardzo mała, a nawet ZEROWA. Chciałabym bardzo przeprosić tych, którzy spodziewali się tu czegokolwiek od prawie miesiąca, ale z powodu nowego członka rodziny (psa) nie miałam czasu nawet podejść do komputera. Jak pewnie wszyscy właściciele czworonogów wiedzą, że mały szczeniak wymaga poświęcenia dużo uwagi i jest na pewno ważniejszy dla mnie od komputera. Przejdźmy jednak już do tematu tego posta, bo na pewno nie każdy chce słyszeć moje "problemy" życiowe.

W ostatnią, i przed ostatnią środę ujrzeć mogliśmy dwie, coroczne aktualizacje. Dwa tygodnie temu, jak zawsze w wakacje przyjechał do Jodłowego Gaju Gary Goldtooth, wraz ze swoimi trzema Dzikimi Końmi Jorveskimi. Tym razem nie ujrzymy na nim zupełnie nowych kreacji, tylko stare, a nawet bardzo stare sprzed kilku lat (no dobra, przesadzam - jakieś 2-3 lata temu pojawiły się pierwszy raz). Jest to pierwsza generacji Dzikich Koni, która pojawiła się w grze.

Trzy, cudne piękności kupić można już od 599 Star Coins. Aby móc je kupić wystarczy mieć dostęp do Jodłowego Gaju i posiadać Star Rider' a. 
Jako fanka koloru niebieskiego oraz jaskrawych, kontrastowych barw wybrałam sobie dwa. Zgadniecie które?
Odpowiedź raczej była łatwa - mój wybór padł na różowego ( <--- za tym kolorem raczej nie przepadam, ale tym razem dobranie barwy raczej mnie przekonało do jego zakupu) i oczywiście - niebieskiego, a nawet błękitnego konia. 

A co jest w nich takiego niezwykłego? Jego nienaturalne barwy zasila energia Pandoryczna. Dlatego koń, zdala od cywilizacji a blisko do miejsc powiązanych min. z Druidami (np. kamiennego kręgu, jak zdjęcia powyżej) zyskuje kolory inne, niż posiadają normalne czworonogi. Jednak gdy znajdziemy się w jakimś miasteczku, lub w pobliżu domów, pól itd. koń otrzymuje normalną barwę, niczym nie różniącą się od standardowych koni. 

A którego wy wybraliście? Jeśli jeszcze żadnego, to musicie się pospieszyć, ponieważ konie te znikną już W NAJBLIŻSZĄ ŚRODĘ! Nie zostało wiele czasu, by kupić któregoś z nich. Niestety nie wiadomo, kiedy się pojawią następnym razem.

Za to ostatniej środy Tim Hooper przybył jak co roku do Fortu Pinta aby zorganizować letnią imprezę z muzyką tańcem a także - świecącymi lampionami Kylie Summerbreeze! Poniżej zdjęcie z zeszłęgo roku. Miło powspominać.. Pamiętajcie, że lampiony najlepszy efekt dają, gdy puszcza się je w nocy.
Ta słaba jakość gry... Teraz tego już nikt nie docenia.


Co jeszcze się zmieniło podczas ostatniej środy?

Otóż, teraz drodzy czytelnicy podwózką można będzie się przemieszczać BEZ PRZESIADEK! Nawet jeśli kolory przyczep są zupełnie inne - nie przeszkadza to już w podróżowaniu po całej wyspie. Obniży to również koszty, jakie ponosimy używając transportu. 
Uaktualniony został również obraz, który pokazuje się w trakcie, gdy gdzieś jedziemy. Jaki on jest teraz piękny!
Dodana została również nowa opcja związana trochę z opieką nad naszym konie, jednak nie wpływa ona na jego samopoczucie. Teraz uwaga, uwaga, wszyscy fani edytowania (mamy ułatwione zadanie :) ) można wreszcie pogłaskać swojego konia! Wystarczy podejść do niego od przodu i najechać myszką na jego pysk i gotowe (trzeba oczywiście nacisnąć lewy klawisz myszy, bo bez tego ani rusz). 



To już koniec posta na dziś, mam nadzieję, że się wam podobało. Jeszcze raz przepraszam za swoją nieobecność, taka sytuacja się już nie powtórzy!
PS. Zapraszam na mój kanał, pojawi się tam już niedługo filmik z zadań związanych z letnią imprezą ;)

Komentarze

Popularne posty